Za oknem brzydka pogoda, aż nie chce się wychodzić z domu. Lubie jesień, ale ta pogoda jest dołująca. Ciężko złapać wene na cokolwiek. Nie wiem jak u Was, ale u mnie cały czas pada. Wiem, że nie zachęcam tym początkiem, ale myślę że wiele osób ma tak samo jak ja. Więc skoro na dworze nie może być kolorowo to będzie na talerzu. Dzisiaj w poście w przepis na szybki obiad w 15 minut. Bardzo lekki posiłek, często takie robiłam wieczorem, na następny dzień do pracy. Szybko się robi, więc kiedy wracamy późnym wieczorem, można coś wyczarować prostego. Plusem jest to że zdrowo i nie będziemy musiały jeść ciągłych kanapek w pracy, bo nie chciało nam się stać długo przy garach.
Czego potrzebujemy?
- Pół szklanki Komosy ryżowej ( quinoa )
Warzywa:
- Brokuły
- Papryka
- Małą cebulę
- Fasolkę szparagową
- Kukurydza
Przyprawy:
- Sól
- Pieprz
- Zioła prowansalskie
Warzywa wybrałam mrożone, zazwyczaj mam mały zapas. Można zawsze wyciągnąć i wrzucić na patelnie i nie musimy się bać że coś się zepsuje. Ale wy możecie zrobić po swojemu i dodać warzywa jakie lubicie, ja podałam przykład.
Komosę gotujemy 1:2 w osolonej wodzie przez około 12 minut. Woda powinna
odparować. W tym czasie wrzucamy na patelnie wybrane warzywa i
smażymy. Później przyprawiamy przyprawami warzywa i dodajemy komosę na
patelnie. Bardzo proste danie, można komosę zamienić na ryż, albo inną
kaszę. Smacznego :)
Zdjęcia chyba mało apetyczne, niestety jest ponuro i ciężko zrobić cokolwiek.
mniam :)
OdpowiedzUsuń